Promenada

Czwartek, 30 sierpnia 2012 · dodano: 30.08.2012 | Komentarze 0

Wieczorowo z Elroyem na Promenadę standardową drogą.Miało być odbijanie piłeczki, skończyło się na izotoniku gdyż wszystkie sześć stołów było zajęte.

Wieczorowo,Złota Góra

Wtorek, 28 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 0

Standardowe kręcenie z pełną ekipą,przy okazji zahaczamy o Złotą Górę.(krótkie podziwianie widoków przy izotoniku)Dalej ulicą Złota.obok cm.żydowskiego w kierunku mostów na Bugajy.Niestety mylimy drogę i lodujemy w prawie 2metrowych chaszczach hee.

Na szybko do Olsztyna

Niedziela, 26 sierpnia 2012 · dodano: 26.08.2012 | Komentarze 0

Mieliśmy większą ekipą jechać gdzieś z rana ale pogoda storpedował plany,jednak przed południem się przejaśniło.Pozostało tylko chwile poczekać aż przeschnie. Jako że Marcin był ograniczony czasowo kręcimy tylko do Olsztyna ale za to w szybkim tempie jak na nasze możliwości,oraz niekorzystnym wietrze który miejscami wiał w twarz.W drogę na olsztyński rynek przez Hutę,Guardiana i Kusięta,powrót przez Skrajnicę i rowerostradę.

Wieczorowo do Auchana

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 1

Wieczorowy wypadzik z Iloną,Grześkiem i Elroyem na małe zakupy do Auchana.przy okazji Gregor udał się z rowerkiem na przeglądzik.Trasa standardowa przez Brzeziny,Hutę Starą B.powrót po zmroku przez Wrzosową,obok Góry Kamionki ulicą Załogi.

Standardowo we wtorek

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 0

Standardowa ustawka z Iloną i Grześkiem jak co wtorek ostatnimi czasy.Trasa>ulicami Grzybowską,Korkową,przez Brzeziny Kolonie,obok pokopalnianej hałdy dawnej kopalni Szczekaczka,Wrzosową,wiaduktem nad trasą,kawałek trasą do Bugaja,polnymi ścieżkami przez Kucelinskie Łąki,Aleją Pokoju,Jagiellońską.

Odreagować

Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 18.08.2012 | Komentarze 0

Po okolicy

Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 18.08.2012 | Komentarze 0

Standardowe miastowe kręcenie plus wieczorówka w doborowym gronie z Iloną,Grześkiem i Elroyem po Stardomiu.Miała być strzelnica w okolicy ulicy Weteranów ale telefon od Taty zwalił mnie z nóg...

Świątecznie po Złotym Potoku

Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 15.08.2012 | Komentarze 0

Po raz trzeci w tym roku zawitałem do Złotego,tym razem w towarzystwie Ilony i Grześka.Mimo iż święto wypadało tradycje podtrzymać.W ubiegłym roku rowerowo zaliczyłem wypadzik do Ogrodzieńca , w tym padło na Złoty Potok.Trasa standard-rowerostrada,kawałek główną drogą do Olsztyna,szlakami przez Sokole Góry do Zrębic,następnie Krasawa,nowiutkim asfalcikiem przez Siedlec do Złotego.Przy okazji zahaczamy o złotopotocki rynek(Nosiwoda) na którym jestem pierwszy raz mimo iż w złotym byłem wielokrotnie!Powrót też standardowy-Aleją Klonową,Pabianice,czerwonym i czarnym szlakiem do Zrębic.Dla odmiany ze Zrębic kręcimy na Biskupice zaliczając solidny podjazd w okolicy tutejszego kościoła!Kolejno Olsztyn,Skrajnica,rowerostrada,Kręciwilk,Stare Błeszno do domku.Super wypadzik w doborowym gronie!

Miastowo,standardowo

Wtorek, 14 sierpnia 2012 · dodano: 14.08.2012 | Komentarze 0

Miastowe kręcenie po sklepach rowerowych za klamkomanetką,którą wreście zakupiłem a co za tym idzie doprowadziłem rower do normalności.Popołudniu skorzystałem z propozycji Kudłatego,wypadzik na posiadówke nad hutniczy zbiornik.

Miastowo-pierwsze asfaltowe szlify

Piątek, 10 sierpnia 2012 · dodano: 10.08.2012 | Komentarze 0

Samotna objazdówka po sklepach,a pod wieczór miastowe kręcenie z Iloną i Grześkiem.W planach była wizyta w okolice lotniska ale z braku czasu zostałą przełożona na inny termin.Trasa- wzdłuż linii tramwajowej,Promenadą Niemena.Laskiem Aniołowskim,nowym wiaduktem w okolicy ulicy Makuszyńskiego,Karłowicza,Rząsawską,Norwida.Obok starorzecza Warty,zielonym rowerowym wzdłuż Warty,Sporną,Mirowską,terenowo pod Złotą Górę.Tam krótka posiadóweczka z izotonikiem a następnie zjazd który na długo zapamiętam.Zaliczyłem groźnie wyglądający upadek.Nie obyło się bez strat-lewa klamkomanetka do wymiany,potrzaskany licznik i przednie oświetlenie.Poza tym sporo siniaków i zadrapań ,dosyć konkretnie 'zeszlifowany łokieć'.Dziękować Bogu że nic poważniejszego się nie stało .