Info
Ten blog rowerowy prowadzi sierzantARO z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 12589.27 kilometrów w tym 1345.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.46 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj10 - 0
- 2015, Kwiecień7 - 0
- 2015, Marzec3 - 0
- 2015, Luty3 - 0
- 2015, Styczeń2 - 0
- 2014, Grudzień1 - 1
- 2014, Listopad6 - 0
- 2014, Październik5 - 0
- 2014, Wrzesień4 - 0
- 2014, Sierpień12 - 0
- 2014, Lipiec11 - 0
- 2014, Czerwiec11 - 0
- 2014, Maj11 - 0
- 2014, Kwiecień9 - 0
- 2014, Marzec6 - 3
- 2014, Luty3 - 0
- 2014, Styczeń8 - 0
- 2013, Grudzień8 - 3
- 2013, Listopad8 - 1
- 2013, Październik8 - 0
- 2013, Wrzesień10 - 0
- 2013, Sierpień18 - 0
- 2013, Lipiec15 - 0
- 2013, Czerwiec13 - 1
- 2013, Maj18 - 2
- 2013, Kwiecień8 - 0
- 2013, Marzec3 - 3
- 2013, Luty2 - 0
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień3 - 0
- 2012, Listopad6 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień14 - 0
- 2012, Sierpień14 - 1
- 2012, Lipiec13 - 1
- 2012, Czerwiec11 - 0
- 2012, Maj15 - 4
- 2012, Kwiecień11 - 1
- DST 153.00km
- Teren 15.00km
- Czas 08:50
- VAVG 17.32km/h
- HRmax 55 ( 29%)
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Kraków-pierwszy raz w na rowerku
Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 21.07.2012 | Komentarze 0
Od zeszłego roku planowałem pojechać do grodu Kraka,ale dopiero w tym dane mi było zaliczyć rowerowo Kraków.Wraz z Adamem i Mariuszem którzy startowali z osiedla Północ ,przed godziną 6 startujemy z pod Estakady w kierunku Krakowa.(Co ciekawe chłopaki na co dzień nie kręcą i praktycznie z marszu wsiedli i dojechali)Droga biegła przez Słowik, Poczesną, Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze, Rabsztyn,Olewin, Kosmołów, Sułoszową,Pieskową Skałę,Ojców, Korzkiew, Zielonkę i Kraków.Przez praktycznie całą drogę było pochmurno-lecz bez deszczu.Po drodze kilka postojów,obowiązkowa sesja fot.i szybkie zwiedzanie co ciekawszych miejsc:Ruiny Zamku w Rabsztynie.Pieskowa Skała,Ojców.W Krakowie oprócz standarowych pozycji odwiedzamy Cmentarz Rakowicki,Kazimierz,stadiony Wisły i Cracovi,Klasztor oo.Paulinów na Skałce.A to wszystko dzięki doskonałej znajomości Krakowa przez Mariusza.W drogę powrotną udajemy się na dworzec Kraków-Płaszów.Średnia prędkość oscylowała w okolicy 21km/h..ale niestety spadła przez zwiedzanie Krakowa.Co do trasy myślałem że będzie trudniejsza poza paroma podjazdami które jakoś specjalnie mnie nie zmeczyły.